Świadomość konsumentów a ocena ryzyka - współczesne wyzwania w sektorze żywnościowym
Nie da się zaprzeczyć rosnącej popularności żywności ekologicznej oraz rozwijającemu się trendowi żywności „wolnej od…”. W okresie od 2008 do 2017 roku sprzedaż detaliczna produktów „bio” w Unii Europejskiej wzrosła ponad dwukrotnie, a aż 90% konsumentów twierdzi, że sprawdza listę składników, aby upewnić się, że żywność nie zawiera dodatków. Jak zaznacza Konrad Krochmal, który pełni funkcję Dyrektora Sprzedaży w Eurofins Polska, konsumenci w UE stają się coraz bardziej świadomi wpływu żywności na organizm i coraz bardziej zwracają uwagę na skład i sposób produkcji tych produktów. Ponadto, różnorodne doniesienia medialne podnoszą obawy konsumentów dotyczące możliwej obecności w produktach spożywczych zbyt dużej ilości niepożądanych lub nawet niedozwolonych substancji chemicznych.
W efekcie zwykły konsument coraz częściej podejmuje samodzielne działania, starając się zgłębić cały proces produkcji żywności od pola do stołu, w poszukiwaniu dowodów na ewentualne nieprawidłowości w praktykach producenckich. W oparciu o dostępne, choć często niekompletne informacje, podejmuje własną ocenę używanych dodatków do żywności oraz środków ochrony roślin, nie zawsze pamiętając o istotnej roli instytucji unijnych, jak Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA), czy organów kontroli żywności w poszczególnych krajach członkowskich. To właśnie te instytucje oraz organy państwowe mają za zadanie wykonać tę pracę zamiast konsumenta.
W ramach Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA), jednostka zajmująca się problematyką pestycydów ma za zadanie dokładnie oceniać ryzyko związane z substancjami czynnymi stosowanymi w środkach ochrony roślin. Współpracując ściśle z krajami członkowskimi Unii Europejskiej, prowadzi analizy, aby ustalić, czy te substancje, stosowane zgodnie z zaleceniami, mogą mieć negatywny wpływ na zdrowie ludzi i zwierząt - na przykład poprzez skażenie wody pitnej, żywności czy pasz, a także na jakość wód podziemnych.
Bezpieczeństwo żywności w kontekście stosowania środków ochrony roślin
Na całym globie rocznie rozchodzi się ponad 4 miliony ton substancji czynnych, a w użytku nadal pozostaje ponad tysiąc różnych substancji stosowanych do ochrony upraw. Jak wyjaśnia Patrycja Szymańska, koordynatorka działu prawa żywnościowego w laboratorium Eurofins Polska, w Unii Europejskiej w ciągu ostatnich 25 lat liczba zatwierdzonych substancji czynnych uległa redukcji o ponad 50%. W roku 2019 całkowita sprzedaż pestycydów w UE spadła, osiągając najniższy poziom od momentu rozpoczęcia zbierania danych, wynoszący 333 tysiące ton. Mimo to nadal w UE zatwierdzonych jest około 500 substancji czynnych.
Na bazie wyżej wymienionych faktów, w umysłach zwykłych konsumentów kiełkuje przekonanie, że środki ochrony roślin to substancje szkodliwe zarówno dla zdrowia, jak i dla środowiska, używane głównie w celu maksymalizacji zysków producentów poprzez zwiększenie wydajności upraw. Takie uogólnienie może być niesprawiedliwe dla wielu uczciwych producentów. Prawdą jest, że środki ochrony roślin rzeczywiście zwiększają plony, lecz ich głównym celem jest przede wszystkim redukcja strat wywołanych obecnością szkodników i chorób.
Zamów badanie żywności na obecność pestycydów w laboratorium Eurofins >>
Wszystkie badania żywności i pasz >>